Analizy makroekonomiczne - Publikacja - Bank Pekao S.A.

Dziennik | 18.09.2025 7 godzin temu

Nastroje konsumenckie na fali wznoszącej

Dzień z wielką paczką miesięcznych danych z polskiej gospodarki – ze szczególną uwagą będziemy się przyglądać produkcji przemysłowej oraz wynagrodzeniom. Poza tym Bank Anglii zdecyduje o stopach procentowych (oczekiwany brak zmian).

Wiadomości

  • PL-DANE: We wrześniu odnotowano poprawę zarówno bieżących, jak i tych dotyczących przyszłości, nastrojów konsumenckich w stosunku do poprzedniego miesiąca. Bieżący wskaźnik ufności konsumenckiej (BWUK) wyniósł -8,3  pkt. i był o 3,8 pkt. wyższy w stosunku do poprzedniego miesiąca. Z kolei wyprzedzający wskaźnik ufności konsumenckiej (WWUK) wzrósł o 2,0 pkt. i ukształtował się na poziomie -4,3 pkt. Nastroje konsumenckie na fali wznoszącej, a konsumpcja prywatna pozostaje głównym motorem wzrostu gospodarczego w tym roku. Jeszcze więcej o koniunkturze konsumenckiej piszemy w dalszej części raportu.
  • PL-RPP: Członek Rady Polityki Pieniężnej Ludwik Kotecki widzi 50-proc. szans na obniżkę stóp procentowych przez Radę już w październiku. Jego zdaniem, do końca 2025 r. jest przestrzeń na jeszcze jedno cięcie, o 25 pb. W jego opinii Rada będzie w najbliższym czasie zwracać szczególną uwagę na kształtowanie się inflacji bazowej i dynamiki płac.
  • PL-DŁUG: Ministerstwo Finansów sprzedało wczoraj na przetargu zamiany obligacje o wartości 6,6 mld zł a odkupiło za 6,4 mld zł. Poziom sfinansowania potrzeb pożyczkowych na ten rok zbliżył się już do 100%.
  • EZ-DANE: Inflacja HICP dla strefy euro w sierpniu została zrewidowana w dół z 2,1 do 2,0% r/r – poinformował Eurostat w drugim szacunku. Potwierdził zarazem, że inflacja bazowa HICP wyniosła 2,3% r/r (bez zmian względem wstępnego odczytu).
  • US-STOPY: Członkowie FOMC zadecydowali wczoraj o cięciu stóp procentowych Fed o 25 pb do 4,0-4,25%. Decyzja była zgodna z oczekiwaniami. Towarzyszyła temu jednak stosunkowo niewielka rewizja prognoz banku. Członkowie FOMC dodali tylko jedno cięcie stóp procentowych w 2025 (względem czerwcowej projekcji do łącznie trzech uwzględniając wrześniową) i wciąż spodziewają się tylko jednego w przyszłym i jeszcze kolejnym roku. Stopa docelowa wynosi zaś wciąż 3,0%. Wypowiedzi J. Powella na konferencji prasowej były bardzo powściągliwe. Jedynym punktem obaw członków FOMC co do perspektyw amerykańskiej gospodarki jest rynek pracy.   
  • CA-STOPY: Bank Kanady obniżył referencyjną stopę procentową o 25 pb do 2,50%. Decyzja była zgodna z oczekiwaniami analityków.
  • US-DANE: Bieżące dane z amerykańskiego rynku nieruchomości zaskoczyły negatywnie: liczba nowych pozwoleń na budowę domów i zarazem rozpoczętych inwestycji wyniosła w sierpniu jedynie 1,31 mln zamiast spodziewanych odpowiednio:1,37 mln i 1,365 mln. Zarazem perspektywy dla tego rynku na przyszłość poprawiają się: liczba nowych wniosków o kredyt hipoteczny wzrosła o 29,7%  na początku września.

Nastroje konsumenckie na fali wznoszącej

Wczoraj GUS opublikował comiesięczne wyniki badania koniunktury konsumenckiej. Ich wydźwięk jest pozytywny – wskaźnik bieżących nastrojów znalazł się na poziomie -8,3 pkt., co czyni go najwyższym od 2020 roku. Natomiast wskaźnikowi wyprzedzającemu, który wyniósł we wrześniu -4,3 pkt., zabrakło jedynie 0,5 pkt. do odnotowania analogicznego rekordu. Tym samym, mamy pewnego rodzaju déjà vu, gdyż dokładnie tymi samymi słowami komentowaliśmy odczyt badania koniunktury z czerwca. Jednak powody poprawy nastrojów konsumenckich we wrześniu są zgoła inne niż te, które widzieliśmy w czerwcu.

Wskaźniki koniunktury konsumenckiej GUS (pkt.)

 

Źródło: GUS, Pekao Analizy

Cofnijmy się jeszcze na chwilę o trzy miesiące. Czerwiec przyniósł jedno z silniejszych w ostatnich latach odbić wskaźników koniunktury konsumenckiej, które okazało się nietrwałe - lipiec przyniósł powrót indeksu do dwucyfrowych minusów. Naszym zdaniem tak nagła poprawa nastrojów konsumenckich była pochodną efektu wyborów prezydenckich, które w scenariuszu wygranej kandydata opozycji zazwyczaj mają silnie pozytywny wpływ na nastroje. W konsekwencji uważamy, że wrześniowy odczyt ma nieco bardziej stabilne podstawy.

W jakich kategoriach doszło do poprawy optymizmu konsumenta? Tak naprawdę w niemal wszystkich. Najsilniej poprawiła się jednak ocena zmiany sytuacji finansowej gospodarstwa domowego w ciągu ostatniego roku oraz obecnego dokonywania ważnych zakupów. Nic dziwnego – dynamika płac pozostaje wysoka, utrzymując się w okolicach 8%, a inflacja jest na ostatniej prostej do osiągnięcia celu NBP. Taka kombinacja napędza realne dochody konsumentów, którzy odbudowali już poduszkę oszczędnościową i mogą wydawać. W konsumencie pozostaje jednak jeszcze sporo ostrożności i widać to we wskaźnikach dotyczących przyszłego dokonywania ważnych zakupów oraz prognozowanych zmian sytuacji finansowej, będącymi jedynymi składowymi badania, które uległy pogorszeniu we wrześniu. Niepewna sytuacja geopolityczna nakazuje konsumentowi przezorność, a z drugiej strony kondycja finansowa gospodarstw domowych nie daje ku temu powodów, stąd dość wyraźny wzrost oceny możliwości oszczędzania pieniędzy – zarówno obecnie, jak i w najbliższej przyszłości. Wspólnym mianownikiem dla większości z tych z wskaźników są nieznaczne zmiany wobec euforycznego czerwca – wygląda na to, że miesiące wakacyjne stanowiły bardziej pesymistyczny czas, a wrzesień przyniósł powrót do umiarkowanego optymizmu.

Odsetek konsumentów, którzy:

 

Źródło: GUS, Pekao Analizy

Jednocześnie, poprawia się ocena sytuacji gospodarczej przez polskiego konsumenta. Po pierwsze, oczekiwania inflacyjne stale maleją i są obecnie najniższe od ponad roku. Po drugie, coraz więcej konsumentów spodziewa się spadku bezrobocia. I po trzecie, odsetek respondentów oczekujących pogorszenia sytuacji ekonomicznej kraju jest najniższy od 2020 roku.

Odsetek konsumentów, którzy spodziewają się:

 

Źródło: GUS, Pekao Analizy

Podsumowując, nastroje konsumenckie od początku roku, choć wahliwe, cały czas ulegają poprawie. Konsument regeneruje się po dwóch silnych szokach, które nastąpiły po sobie, a to, co obecnie obserwujemy to proces powolnego doszlusowywania nastrojów do przedpandemicznej normy. Obecnie warunki makro bezsprzecznie sprzyjają dalszej odbudowie popytu konsumenckiego, co wyraźnie widać w twardych danych. Nic w najbliższych kwartałach nie powinno się w tej kwestii zmienić i zapowiada się, że rok 2025 będziemy wspominać jako rok konsumpcji.

Komentarz rynkowy

  • ZAGRANICA: Wczorajsze posiedzenie Fed miało raczej jastrzębi wydźwięk, zwłaszcza dot-plot w którym pojawiło się tylko jedno dodatkowe cięcie w 2025 r. względem projekcji z czerwca. W latach  2026 i 2027 członkowie FOMC widzą zaś tylko po jednym cięciu. Wczorajszą decyzję J. Powell określił zaś jako „zarządzanie ryzykiem”, gdyż sytuacja makroekonomiczna USA jest względnie dobra. Jedynym ciemniejszym punktem na niej jest rynek pracy. Jakby nie patrzeć nie jest to zbyt gołębi przekaz. Rynek zareagował wzrostem rentowności Treasuries o 4-5 pb na całej szerokości krzywej i umocnieniem dolara. Dziś rano EUR/USD testuje wsparcie na 1,18. Naszym zdaniem reakcja ta była nieco przesadzona. Jastrzębia retoryka Fed jest zrozumiała biorąc pod uwagę siłę, z jaką przez ostatnie miesiące wzbraniał się przed taką decyzją. Kroplą która przelała czarę były dane makro (konkretnie raporty Payrolls) i to dane makro zdecydują ostatecznie jak głęboko Fed swoje stopy obniży, a więc najpewniej nieco głębiej niż wczoraj sygnalizował. Tak czy inaczej spodziewamy się umocnienie dolara jest przejściowe i wkrótce EUR/USD znowu ruszy w kierunku 1,20.    
  • POLSKA: Wczorajszy dzień na krajowym rynku upłynął bez żadnej historii. Życie pojawiło się na nim dopiero dziś rano, w reakcji na wczorajszy Fed. Złoty początkowo dynamicznie się osłabił. EUR/PLN przesunął się o całą figurę, z 4,254 na 4,264. Szybko jednak wrócił do początkowego poziomu. Interpretujemy to jako efekt zamykania pozycji na złotym przez inwestorów krótkoterminowych. Oznacza to, że na wracamy na polskiej walucie do dotychczasowej konsolidacji (4,24-4,26 na EUR/PLN) a ewentualne umocnienie dolara przełoży się głównie na USD/PLN a nie na inne pary walutowe. Na rynku POLGBs niewiele się dzieje. Rentowności obligacji skarbowych rosną w reakcji na negatywne sygnały o sytuacji fiskalnej naszego kraju, ale nie jest to szybki ruch. Wczorajszą aukcję zamiany można uznać za udaną. Ministerstwo Finansów uplasowało na niej dużo papierów i popytu na nie nie zabrakło. Tym niemniej spodziewamy się kontynuacji przeceny POLGBs w najbliższych dniach.

Kalendarz najważniejszych odczytów makroekonomicznych w bieżącym tygodniu znajduje się tutaj.

Udostępnij

Niniejsza publikacja (dalej „Publikacja”) przygotowana przez Departament Analiz Makroekonomicznych Banku Polska Kasa Opieki Spółka Akcyjna (dalej „Pekao S.A.”) stanowi publikację handlową i ma charakter wyłącznie informacyjny. Żadna z jej części nie stanowi podstawy do zawarcia jakiejkolwiek umowy lub powstania zobowiązania, w szczególności nie stanowi oferty w rozumieniu art. 66 Kodeksu Cywilnego. Publikacja nie stanowi rekomendacji udzielanej w ramach usługi doradztwa inwestycyjnego, analizy inwestycyjnej, analizy finansowej oraz innej rekomendacji o charakterze ogólnym dotyczącej transakcji w zakresie instrumentów finansowych, rekomendacji inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r, w sprawie nadużyć na rynku ani porady inwestycyjnej o charakterze ogólnym dotyczącej inwestowania w instrumenty finansowe, a informacje w niej zawarte nie mogą być traktowane, jako propozycja nabycia jakichkolwiek instrumentów finansowych, usługa doradztwa inwestycyjnego, podatkowego lub jako forma świadczenia pomocy prawnej. Publikacja nie została przygotowana zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych i nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania badań inwestycyjnych i nie stanowi badania inwestycyjnego.

Zapisz się na newsletter

Zapisuję się na newsletter