Same spadki na krajowym rynku pracy
Lipiec przyniósł mocne dociśnięcie hamulca płacowego, o którego awarii spekulowaliśmy miesiąc wcześniej. Okazało się, że czerwcowe zaskoczenie w górę zostało w pełni zrekompensowane przez lipcowe rozczarowanie - dynamika płac w sektorze przedsiębiorstw wyhamowała do 7,6% r/r z 9,0% i wobec oczekiwanych 8,6%. Niespodziewanie rozczarowały również dane o zatrudnieniu, a ponadto dopatrujemy się w nich kontynuacji klasyfikacyjnego zamieszania z czerwca.
Przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw wzrosło w lipcu o jedyne 7,6% r/r wobec wzrostu o 9,0% r/r w czerwcu. Konsensus nie spodziewał się aż tak mocnego wyhamowania dynamiki wynagrodzeń, szacując, że spadnie ona do 8,6%. Przyczyn tak raptownego wyhamowania tempa wzrostu płac w lipcu jest kilka:
- po pierwsze, wysoka baza z lipca 2024 w przetwórstwie przemysłowym, która najprawdopodobniej wynikała z jednorazowych premii i zepchnęła dzisiejszy odczyt dla przetwórstwa do 7,6% r/r z 8,7% miesiąc wcześniej.
- po drugie, wysoka baza sprzed miesiąca w górnictwie wygenerowana przez wypłacane transzami podwyżki w jednej z firm górniczych.
- po trzecie, mniej hojne niż rok wcześniej wypłaty z okazji Dnia Leśnika, które sprawiły, że wynagrodzenia w sekcji „rolnictwo, leśnictwo, łowiectwo i rybactwo” spadły w lipcu o 8% r/r.
- po czwarte, wysoka baza wynikająca z przesunięcia wypłat premii w energetyce w bieżącym roku na czerwiec z lipca w roku ubiegłym.
Tym samym, zaskakująco duży spadek dynamiki wynagrodzeń był wywołany w dużej mierze czynnikami o charakterze jednorazowym. Nie zmienia to jednak faktu, że dynamika płac stale podąża w dół, choć tempo wyhamowywania sugerowane przez dzisiejszy odczyt na pewno nie zostanie utrzymane w kolejnych miesiącach. W najbliższym czasie będziemy obserwować odczyty w okolicach powyżej 8%, które nadal nie są tym, co spodziewalibyśmy się widzieć w obecnym otoczeniu makroekonomicznym (w szczególności mamy tu na myśli dynamikę inflacji i PKB). Niemniej jednak, kierunek dynamiki płac jest jeden (w dół), a do dzisiejszego odczytu podchodzimy z mocną rezerwą, tak jak z rezerwą podchodziliśmy do odczytu za czerwiec – jesteśmy zdania, że jedno było swoistą korektą drugiego i de facto przez ostatnie miesiące nic spektakularnego w kontekście danych o wynagrodzeniach się nie zadziało. Pozytywnie nastraja momentum płac, które po dzisiejszym odczycie znalazło się w okolicach 8%.
Momentum płac (% r/r, SA), czyli ile wyniosłaby roczna dynamika płac, gdyby obecna dynamika miesięczna po odsezonowaniu trwała cały rok
Źródło: GUS, Pekao Analizy
Przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw spadło w lipcu o 0,9% r/r wobec spadku o 0,8% w czerwcu, co okazało się negatywnym zaskoczeniem dla konsensusu (-0,8%). Według GUS liczba etatów spadła o 4 tys. etatów wobec poprzedzającego miesiąca. Mamy jednak kilka wątpliwości co do tego, co zadziało się w lipcowych danych. A mianowicie, mieliśmy do czynienia ze zjawiskiem podobnym do obserwowanego w czerwcu, które dotyczyło sekcji „przetwórstwo przemysłowe” oraz „działalność profesjonalna, naukowa i techniczna”. Przypomnijmy, że w czerwcu GUS odnotował w pierwszej z wymienionych sekcji spadek o 10 tys. etatów, a w tej drugiej wzrost o analogicznej skali. Dowiedzieliśmy się później, że miało to związek ze zmianą profilu działalności niektórych z ankietowanych firm. Ku naszemu zaskoczeniu, w lipcu zobaczyliśmy odwrotny ruch – zatrudnienie w sekcji „działalność (…)” spadło o 10 tys. etatów m/m, a liczba etatów w przemyśle wzrosła o 5 tys. etatów. Nie mamy jeszcze pewności, czy te zmiany mają takie same podstawy, jak miesiąc wcześniej, ale jeśli tak, to możemy wnioskować, że realna zmiana zatrudnienia w przetwórstwie wyniosła -5 tys. m/m i to ono w większości odpowiadało za dzisiejsze rozczarowanie. Swoje trzy grosze dołożyły do tego też handel i transport. Natomiast dane za lipiec nie zmieniają naszego od dawna podkreślanego poglądu – zatrudnienie tkwi w stagnacji, argumentów za jego odbudową będzie pojawiać się coraz więcej na przełomie roku, a główną siłą napędową potencjalnego ożywienia może być tylko przemysł.
Zmiana zatrudnienia według sekcji (tys. m/m)
Źródło: GUS, Pekao Analizy
Skumulowana zmiana zatrudnienia od stycznia danego roku (tys. etatów)
Źródło: GUS, Pekao Analizy
Niniejsza publikacja (dalej „Publikacja”) przygotowana przez Departament Analiz Makroekonomicznych Banku Polska Kasa Opieki Spółka Akcyjna (dalej „Pekao S.A.”) stanowi publikację handlową i ma charakter wyłącznie informacyjny. Żadna z jej części nie stanowi podstawy do zawarcia jakiejkolwiek umowy lub powstania zobowiązania, w szczególności nie stanowi oferty w rozumieniu art. 66 Kodeksu Cywilnego. Publikacja nie stanowi rekomendacji udzielanej w ramach usługi doradztwa inwestycyjnego, analizy inwestycyjnej, analizy finansowej oraz innej rekomendacji o charakterze ogólnym dotyczącej transakcji w zakresie instrumentów finansowych, rekomendacji inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r, w sprawie nadużyć na rynku ani porady inwestycyjnej o charakterze ogólnym dotyczącej inwestowania w instrumenty finansowe, a informacje w niej zawarte nie mogą być traktowane, jako propozycja nabycia jakichkolwiek instrumentów finansowych, usługa doradztwa inwestycyjnego, podatkowego lub jako forma świadczenia pomocy prawnej. Publikacja nie została przygotowana zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych i nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania badań inwestycyjnych i nie stanowi badania inwestycyjnego.