Samochody autonomiczne wyjeżdżają z doliny rozczarowania
Dziś po południu poznamy majowy odczyt inflacji CPI ze Stanów Zjednoczonych (konsensus: 2,5% r/r). Poza tym kalendarz makro pozostaje pusty. Tego samego nie da się powiedzieć o krajowym kalendarzu politycznym: po godz. 14:00 w parlamencie będzie głosowany wniosek o wotum zaufania dla rządu.
Wiadomości
- PL-DŁUG: Ministerstwo Finansów poinformowało, że państwowy dług publiczny (PDP, obliczany wg krajowej metodologii i objęty konstytucyjnym limitem z art. 216) wyniósł 1713,3 mld PLN po 1Q25. Szacujemy, że wobec zakładanej przez nas ścieżki wzrostu gospodarczego oznacza to 43,8% w stosunku do prognozowanego PKB; z kolei MF podaje, że jest to 46,3% PKB z czterech ostatnich kwartałów. Z kolei dług sektora inst. rządowych i samorządowych (ang. general government, GG, obliczany wg metodologii ESA) urósł z 55,3% PKB na koniec 2024 r. do 57,4% PKB po 1Q25. Nasza prognoza opiewa na 58,1% PKB do końca roku. Wobec braku informacji dot. odchyleń deficytu od zakładanej ścieżki należy sądzić, że podwyższona ścieżka długu jest związana z większą skalą tzw. dostosowań stanów i przepływów, gł. realizacji zamówień zbrojeniowych z poprzednich lat. Jeśli dane za 2Q25 potwierdzą ten trend, to dług GG na koniec roku może uplasować się ok. 2 p. proc. powyżej naszej prognozy, tj. w okolicach 60% PKB.
- PL-BUDŻET: Na czwartek planuje się posiedzenie rządu dot. budżetu na 2026 r. – przekazał premier D. Tusk. Spotkanie ma mieć charakter wstępny; podtrzymujemy naszą opinię, że do lipcowego posiedzenia RPP kształt przyszłorocznego budżetu pozostanie nieznany.
- PL-BŚ-PROGNOZY: Bank Światowy podtrzymał swoje prognozy wzrostu gospodarczego dla Polski (3,2% r/r w 2025 r. i 3,0% r/r w 2026 r.). Z jednej strony jest to prognoza zbieżna z tzw. potencjalną stopą wzrostu dla Polski; z drugiej strony – biorąc pod uwagę silną konsumpcję i inwestycje odnotowane przez BŚ – wydaje się, że głównym źródłem pesymizmu tej prognozy względem krajowego konsensusu jest negatywny wkład eksportu netto, związany z obawami o przedłużającą się stagnację strefy euro. Jednocześnie Bank Światowy obniżył swoje prognozy dla większości państw świata (globalnie z 2,7% r/r do 2,3% r/r w 2025) ze względu na reperkusje wojen handlowych. Ekonomiści BŚ spodziewają się też kontynuacji luzowania polityki pieniężnej, ale odnotowują zwiększoną niepewność dot. ścieżki stóp ze względu na presję inflacyjną generowaną przez podwyżki ceł.
- WOJNY-HANDLOWE: Delegacje USA i Chin po rozmowach w Londynie ogłosiły, że wynegocjowano porozumienie ramowe wdrażające postanowienia z Genewy, gdzie obydwa państwa zdecydowały się na obniżki wzajemnych ceł o 115 p. proc. Porozumienie musi jeszcze zostać zaakceptowane przez D. Trumpa i X. Jinpinga. Nieznane są szczegóły umowy, wiadomo jednak, że USA domagały się liberalizacji zasad eksportu metali ziem rzadkich. Niejasnym jest, czy w zamian chiny uzyskały poluzowanie embarga na eksport zaawansowanych technologii do Chin.
Samochody autonomiczne wyjeżdżają z doliny rozczarowania
O samochodach autonomicznych zaczęto na poważnie mówić około roku 2012. Wówczas technologia ta przestała być domeną szalonych naukowców i pisarzy science-fiction a zaczęła faktycznie pojawiać się na torach testowych i w zbiorowej wyobraźni. W tym samym roku Nevada jako pierwszy stan USA dopuściła testowanie pojazdów autonomicznych na drogach publicznych a już rok później dołączyły do niej Floryda i Kalifornia. Zainteresowanie nimi od początku przejawiali raczej innowatorzy z Doliny Krzemowej niż przemysł motoryzacyjny, co jest zresztą logiczne gdyż jazda autonomiczna to bardziej wyzwanie z dziedziny informatyki niż mechaniki.
Efektem ubocznym ich zainteresowania było zaś składanie obietnic bez pokrycia i wzbudzenie nadmiernych oczekiwań – typowe elementy kultury start-upów. Już w 2013 r. Elon Musk zadeklarował, że w ciągu 3 lat samochody (w domyśle Tesle) będą w stanie jeździć w trybie autonomicznym przez 90% czasu (źródło). Nad swoimi rozwiązaniami w tej dziedzinie pracował już wówczas także Google a niedługo potem również Uber. Przyszłość wydawała się za rogiem – ekonomiści zaczęli nawet debatować nad technologicznym bezrobociem wśród taksówkarzy, filozofowie nad dylematami, przed jakimi staną autonomiczne pojazdy a prawnicy, nad tym kto będzie płacił odszkodowania za ewentualne szkody ich decyzji.
Czas jednak mijał a samochodów autonomicznych nie było. W końcu zniknęły z radarów zainteresowania opinii publicznej, która – znudzona – podążyła za kolejnym gorącym trendem. W międzyczasie jednak technologia ta czyniła systematyczne postępy i wiele wskazuje na to, że pojazdy autonomiczne niedługo zaczną spełniać dawne obietnice. Inspiracją do takiego stwierdzenia była dla nas informacja, że udział taksówek bez kierowców Waymo w rynku przewozów San Francisco przekroczył 25% i jest obecnie większy niż popularnego Lyfta. Usługa ta jest obecnie dostępna tylko w trzech miastach w USA (oprócz SF, także w Los Angeles i Austin), ale Waymo jest w fazie szybkiej ekspansji i jeszcze w 2025 planuje pojawić się w 10 kolejnych aglomeracjach Stanów Zjednoczonych. Można więc powiedzieć, że robotyczna konkurencja dla zawodu taksówkarza stała się czymś realnym.
Udział korporacji taksówkarskich w rynku przewozów w San Francisco
Źródło: Yipit Data via thedriverlessdigest.com
Co ciekawe przewozy Waymo nie są tańsze niż przewozy tradycyjną taksówką (źródło). Są nawet 20-30% droższe, choć różnica ta wyrównuje się ze względu na fakt, że taksówkarzom zwyczajowo przekazuje się w USA znaczące napiwki. Skoro jednak Waymo nie konkuruje ceną, to czym? Z naszej kwerendy wynika że są to przede wszystkim dwa atuty:
- Wygoda: taksówki autonomiczne oferują zwykle więcej miejsca dla pasażerów niż tradycyjne taksówki z kierowcą oraz brak poczucia skrępowania. Jadąc taksówką bez kierowcy można swobodnie rozmawiać ze współpasażerem lub słuchać ulubionej muzyki.
- Niezawodność: Jazda tradycyjną taksówką jest często nieprzewidywalna: może ona podjechać w różnym czasie, samochód może być gorszej lub lepszej jakości, styl jazdy kierowcy może być agresywny lub spokojny, itp. W przypadku Waymo usługa jest zawsze taka sama i prawdopodobnie także bezpieczniejsza niż jazda taksówką z kierowcą (źródło).
Taksówki autonomiczne rozwijają się nie tylko w Stanach Zjednoczonych lecz także w Chinach. Wielkim nieobecnym jest natomiast Unia Europejska, która de facto zakazała testów takich pojazdów czekając na wspólne regulacje takich pojazdów przez agendę UNECE przy ONZ. Opracowanie takich regulacji opóźnia się jednak tak bardzo (podobno ze względu na lobbing europejskiego przemysłu motoryzacyjnego), że Unia Europejska planuje zmienić strategię i dopuścić pojazdy autonomiczne na drogach publicznych jako jedno z ustępstw względem Stanów Zjednoczonych w negocjacjach porozumienia handlowego z tym krajem (źródło). Jeśli tak się stanie, to niedługo testy pojazdów autonomicznych zobaczymy być może również na polskich drogach, choć pierwsze w kolejce są kraje na zachód od nas, przede wszystkim Holandia. Tym niemniej można powiedzieć, że przyszłość w tym zakresie nadchodzi i oprócz oczywistych korzyści (klienci lubią autonomiczne taksówki) przyniesie też napięcia społeczne.
Komentarz rynkowy
- ZAGRANICA: Na rynkach bazowych wtorek był dniem absolutnego spokoju. Eurodolar pozostawał w wąskim przedziale 1,140-1,145; na amerykańskiej krzywej dochodowości obserwowaliśmy natomiast delikatne ruchy na południe, skorygowane w drugiej połowie dnia. Indeks S&P500 kontynuował wzrosty. Umocnienie trwa również na parkietach dalekiego wschodu (Hang Seng z Hong Kongu przebija dzisiaj poziom 24 400 pkt.), co stanowi echo postępów w rozmowach handlowych na linii USA-Chiny. Wobec tego spodziewamy się, że dopiero odczyt CPI z USA będzie w stanie wygenerować dodatkową zmienność na rynkach, która może utrzymać się do końca tygodnia za sprawą kolejnych odczytów inflacji (PPI z USA w czwartek, finalna CPI z wybranych państw UE w piątek).
- POLSKA: Wobec pustego kalendarz makro inwestorzy kontynuowali we wtorek grę wg taktycznych scenariuszy. Na rynku FX obserwowaliśmy kontynuację aprecjacji złotego – USDPLN spadł poniżej 3,73, a EURPLN poniżej 4,26 – zaś na parkiecie dalsze wzrosty indeksów. W szczególności WIG20 po raz pierwszy w tym miesiącu powrócił na północ od poziomu 2800 pkt. Najciekawszy jednak okazał się ruch na rynku stopy procentowej: wygląda na to, że polskie 10-latki zawróciły z trwającej od początku czerwca przeceny, a ich rentowności spadły z ponad 5,65 w okolice 5,60. Dlaczego uważamy tę korektę za ciekawą? Ponieważ wczorajsza publikacja Ministerstwa Finansów pokazała zaskakująco wysoki przyrost długu publicznego, co mogłoby skłonić inwestorów do rozgrywania scenariusza z wyższą premią za ryzyko. Nic takiego jednak nie miało miejsca. Stanowi to dobry prognostyk na dzisiejszy dzień: skoro rynki nie boją się niekorzystnych sygnałów z polityki fiskalnej, to i potencjalne wstrząsy związane z dzisiejszym głosowaniem nad wotum zaufania dla rządu również nie powinny wygenerować podwyższonej zmienności.
Kalendarz najważniejszych odczytów makroekonomicznych w bieżącym tygodniu znajduje
Niniejsza publikacja (dalej „Publikacja”) przygotowana przez Departament Analiz Makroekonomicznych Banku Polska Kasa Opieki Spółka Akcyjna (dalej „Pekao S.A.”) stanowi publikację handlową i ma charakter wyłącznie informacyjny. Żadna z jej części nie stanowi podstawy do zawarcia jakiejkolwiek umowy lub powstania zobowiązania, w szczególności nie stanowi oferty w rozumieniu art. 66 Kodeksu Cywilnego. Publikacja nie stanowi rekomendacji udzielanej w ramach usługi doradztwa inwestycyjnego, analizy inwestycyjnej, analizy finansowej oraz innej rekomendacji o charakterze ogólnym dotyczącej transakcji w zakresie instrumentów finansowych, rekomendacji inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r, w sprawie nadużyć na rynku ani porady inwestycyjnej o charakterze ogólnym dotyczącej inwestowania w instrumenty finansowe, a informacje w niej zawarte nie mogą być traktowane, jako propozycja nabycia jakichkolwiek instrumentów finansowych, usługa doradztwa inwestycyjnego, podatkowego lub jako forma świadczenia pomocy prawnej. Publikacja nie została przygotowana zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych i nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania badań inwestycyjnych i nie stanowi badania inwestycyjnego.